Jeśli karkówka i kiełbaska z grilla nie robią już na was wrażenia, zapraszam na grilla w stylu tajskim - pyszny marynowany kurczak z ostro-słonym sosem orzechowym :)
Składniki (2 porcje):
1 pierś z kurczaka
sok z 1/2 cytryny
1/2 łyżki sosu sojowego
1 łyżeczka sosu rybnego
1/2 łyżeczki kolendry
1/2 łyżki cukru trzcinowego
1 łyżeczka kurkumy
1 ząbek czosnku, przeciśnięty przez praskę
1 łyżeczka mielonego imbiru
1. Kurczaka kroimy w cieniutkie plasterki. Resztę składników łączymy ze sobą i mieszamy. Tak przygotowaną marynatą zalewamy kurczaka i odstawiamy na min. 3 godziny.
2. Kurczaka nabijamy na bambusowe patyczki i grillujemy ok. 3-4 minuty z każdej strony. Podajemy z sosem Sataye. Smacznego! :)
SOS SATAYE:
200ml mleka kokosowego
2 łyżki masła orzechowego (najlepiej z orzeszkami w środku)
1 łyżeczka ostrej papryki
1 mała cebulka, drobno posiekana
1 ząbek czosnku, przeciśnięty przez praskę
1 cm imbiru, utarty
Wszystkie składniki dokładnie mieszamy w małym garnku. Doprowadzamy do wrzenia na średnim ogniu cały czas mieszając. Odstawiamy do ostygnięcia.
Uwagi: Kurkuma farbuje paznokcie na żółto i ciężko je potem domyć (ja męczę się już 3 dzień!), więc polecam przygotowanie w rękawiczkach :)
Patyczki od szaszłyków przed nabijaniem moczymy w wodzie - zapobiegnie to przypalaniu się patyczków.
Danie zainspirowane przepisem ze strony POLKI.PL.
Byłem w tajlandii i te kurczaczki na wykałaczkach wyglądają tak samo jak w realu. Mam nadzieję, że równie dobrze smakują. Dzięki za przepis
OdpowiedzUsuń