Jako że został mi wywar z przygotowania japońskiej zupy RAMEN, postanowiłam zrobić rosół na trawie cytrynowej. Od dziś wchodzi on na listę moich ulubionych dań! Polecam szczególnie tym, którym znudził się tradycyjny polski rosół i chcą wprowadzić odrobinę kuchni azjatyckiej do swojego jadłospisu :) Zupkę można przygotować na dowolnym wywarze drobiowym. Jeżeli jednak zaczynacie od podstaw, poniżej przedstawiam przepis na wywar, a następnie na całą zupę.
Składniki na wywar:
2 ćwiartki kurczaka
2 marchewki
1 por
szczypior
3 cm imbiru
1 cebula
1 1/2 łyżeczki soli
CZAS PRZYGOTOWANIA: 120 - 180 MIN
POZIOM TRUDNOŚCI: ŁATWY
CZAS PRZYGOTOWANIA: 120 - 180 MIN
POZIOM TRUDNOŚCI: ŁATWY
Marchewkę, szczypior i pora kroimy w 2cm kawałki, cebulę w ćwiartki, a imbir w plasterki. Wkładamy kurczaka razem z warzywami do dużego garnka, zalewamy 2,5 l wody. Doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień, ściągamy szumowiny i gotujemy 2-3 godziny. Pod koniec gotowania solimy. Możemy również przygotować wywar z kurczaka pieczonego (wg przepisu, który znajdziecie TUTAJ). Zdejmujemy z ognia i przecedzamy. Kurczaka odkładamy na bok (przyda nam się później do zupy).
Składniki na zupę (3 porcje):
1 litr wywaru drobiowego
kurczak z wywaru
2 łodygi trawy cytrynowej
3 małe papryczki chilli
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżka sosu rybnego
50g ryżu jaśminowego (pół woreczka)
limonka
garść świeżej kolendry
szczypta pieprzu cayenne
1 szalotka lub dymka do przybrania
CZAS PRZYGOTOWANIA: 50 MIN
POZIOM TRUDNOŚCI: ŁATWY
CZAS PRZYGOTOWANIA: 50 MIN
POZIOM TRUDNOŚCI: ŁATWY
1. Kurczaka rwiemy na kawałki, ryż dokładnie płuczemy pod bieżącą wodą. Trawę cytrynową i jedną papryczkę zgniatamy nożem, wkładamy do wywaru i całość doprowadzamy do wrzenia. Zmniejszamy ogień, dodajemy sos sojowy, sos rybny, ryż, kurczaka i doprawiamy pieprzem cayenne. Gotujemy bez przykrycia na małym ogniu przez 30-40 minut. Pod koniec gotowania wyjmujemy trawę cytrynową, wlewamy sok z połowy limonki i dokładnie mieszamy.
2. Szalotkę (lub dymkę) kroimy w krążki, pozostałe papryczki w paski, kolendrę siekamy. Do talerzy nakładamy porcję zupy z kurczakiem i ryżem (mniej więcej po równo ;)) i posypujemy przygotowanymi składnikami. Smacznego!
Ten przepis można znaleźć na stronie gotujwstylueko.pl
Bardzo ciekawy pomysł. Uwielbiam zupy, a te z kwaśno-ostrym posmakiem szczególnie... :) Na pewno wypróbuję.
OdpowiedzUsuńProszę później dać znać, jak smakowało :) Jak dla mnie to jedna z lepszych zup jakie do tej pory jadłam :)
UsuńMusi być bardzo aromatyczna :)
OdpowiedzUsuńJest- pięknie pachniało w całym domu, a do tego smak jest zniewalający :)
Usuńależ musi być pyszna! dobra na kaca hehe ;-)
OdpowiedzUsuńpewnie tak, będzie trzeba wypróbować ;)
Usuńo tak! o tak! pyyyycha! uwiekliam takie rarytasy!
OdpowiedzUsuńpolecam wypróbować, naprawdę warto :)
Usuń